# 62

wrzesień 2015

ISSN 2353-8880

pobierz PDF Najczęstsze problemy motocyklistów
w przypadku szkód likwidowanych
z obowiązkowego ubezpieczenia OC sprawcy zdarzenia

XXXJak wynika z analizy przeprowadzonej przez Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego na podstawie danych systemu CEPiK (Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców), od początku 2015 roku zarejestrowano w Polsce 36 612 nowych jednośladów. Jest to o 0,9% (323 szt.) więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Z kolei używanych jednośladów od początku 2015 roku zarejestrowano po raz pierwszy 51 510 szt., jest to o 30,4% więcej niż w ciągu pierwszych siedmiu miesięcy minionego roku.

Zaprezentowane dane wskazują, że po polskich drogach z roku na rok jeździ coraz więcej jednośladów – motorowerów, skuterów, maxiskuterów i motocykli. Niestety powoduje to, że użytkownicy jednośladów coraz częściej biorą udział w wypadkach drogowych, w wyniku których giną lub zostają ranni, a ich mienie ulega uszkodzeniu. Jak wynika z raportu Wypadki drogowe w Polsce w 2014 roku, przygotowanego przez Wydział Ruchu Drogowego Biura Prewencji i Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji, w 2014 roku motocykliści brali udział w 2377 wypadkach, a motorowerzyści w 1919 wypadkach.

Jak wynika z raportu Wypadki drogowe w Polsce w 2014 roku przygotowanego przez Wydział Ruchu Drogowego Biura Prewencji i Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji, w 2014 roku motocykliści brali udział w 2377 wypadkach, a motorowerzyści w 1919 wypadkach.

Z treści skarg kierowanych do Rzecznika Ubezpieczonych przez posiadaczy jednośladów biorących udział w kolizjach i wypadkach wynika, iż spotykają się oni z różnymi problemami na etapie likwidacji szkody, wypłaty należnego odszkodowania za uszkodzony pojazd czy zniszczone mienie oraz wypłaty odpowiedniej kwoty zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Uszkodzenie jednośladu
Podobnie jak w przypadku szkód komunikacyjnych dotyczących samochodów, również w przypadku uszkodzenia motocykla, maxiskutera, skutera czy motoroweru możemy mieć do czynienia ze skodą częściową lub szkodą całkowitą.

Szkoda częściowa ma miejsce wówczas, gdy uszkodzony pojazd nadaje się do naprawy, a koszt naprawy nie przekracza wartości pojazdu w dniu ustalenia przez zakład ubezpieczeń sumy odszkodowania. W przypadku szkody częściowej poszkodowani najczęściej spotykają się z zaniżaniem należnego odszkodowania poprzez stosowanie w kosztorysach naprawy zamienników części oryginalnych, które uległy uszkodzeniu, lub potrąceń amortyzacyjnych, zwanych obecnie urealnieniem cen części zamiennych, a także z zaniżaniem stawek za roboczogodzinę prac blacharskich i mechanicznych.

W zdarzeniach szkodowych, w których udział biorą kierujący jednośladami, praktycznie w każdym przypadku uszkodzeniu ulega mienie należące do kierującego lub pasażera.

Szkoda całkowita występuje wówczas, gdy pojazd uległ zniszczeniu w takim stopniu, że nie nadaje się do naprawy, albo gdy koszty naprawy, określone w chwili ustalenia kwoty odszkodowania, przekraczają wartość rynkową pojazdu w dniu szkody. Jeśli zaistnieją przesłanki do określenia szkody całkowitej, wówczas odszkodowanie wypłacane w ramach ubezpieczenia OC p.p.m. ustalane jest tzw. metodą różnicową. Polega ona na ustaleniu wysokości odszkodowania poprzez pomniejszenie wartości pojazdu w stanie sprzed uszkodzenia o wartość pozostałości (wraku). W przypadku szkody całkowitej o przywróceniu stanu poprzedniego mówimy wówczas, gdy suma wypłaconego odszkodowania oraz wartości wraku lub ceny uzyskanej z jego sprzedaży jest równa wartości rynkowej pojazdu sprzed szkody. Jednym z najczęstszych problemów poszkodowanych jest zaniżanie przez zakłady ubezpieczeń wartości rynkowej pojazdu z dnia szkody. W szczególności zarzuty dotyczą: przyjmowania błędnej wersji modelu jednośladu, nieuwzględniania w wycenach wyposażenia dodatkowego, ogólnego dobrego stanu technicznego pojazdu, modyfikacji technicznych zwiększających jego wartość, stosowania niezasadnych korekt zmniejszających jego wartość rynkową. Z wyceną wartości jednośladu przed szkodą związany jest również problem wyceny wartości rynkowej pozostałości (wraku) pojazdu. Kierujący skargi do Rzecznika Ubezpieczonych podnoszą, że ubezpieczyciele zawyżają wartość rynkową pozostałości, nie udzielają pomocy w zbyciu wraku, czy też nie odkupują wraków po ustalonej przez siebie wartości.

Szczegółowe omówienie problemów występujących podczas likwidacji szkód komunikacyjnych w pojazdach samochodowych, dotyczących także właścicieli uszkodzonych jednośladów, oraz stanowisko Rzecznika Ubezpieczonych i Sądu Najwyższego w tej kwestii zostały zawarte w dwóch częściach raportu Rzecznika Ubezpieczonych: Orzecznictwo Sądu Najwyższego a praktyka likwidacji szkód komunikacyjnych oraz Orzecznictwo Sądu Najwyższego a praktyka likwidacji szkód komunikacyjnych – część II.

Uszkodzenia mienia
W zdarzeniach szkodowych, w których udział biorą kierujący jednośladami, praktycznie w każdym przypadku uszkodzeniu ulega mienie należące do kierującego lub pasażera. Są to przede wszystkim kaski motocyklowe, odzież motocyklowa oraz sprzęt elektroniczny (smartfony, nawigacje motocyklowe, kamerki itp.).

Zdarzenie drogowe i np. trwałe uszkodzenie kasku spowodowało pewien uszczerbek w naszym majątku, o wartości tego kasku na dzień zdarzenia,
i ten uszczerbek zakład ubezpieczeń zobowiązany jest nam wyrównać.

Ubezpieczyciele praktycznie zawsze w sytuacji uszkodzenia mienia proponują wypłatę określonej kwoty odszkodowania (np. za uszkodzony kask, kurtkę i rękawice) pomniejszonej o arbitralnie zastosowany procent amortyzacji/zużycia. Ubezpieczyciele nie przedstawiają żadnych wyjaśnień czy zasad, jakimi kierowali się, obliczając sumę proponowanego odszkodowania.

W ocenie autora niniejszego opracowania w sytuacji takiego uszkodzenia mienia, że nie nadaje się już ono do naprawy (np. pęknięty kask, znacząco porwana i zdarta odzież motocyklowa) ubezpieczyciel do wyliczenia należnego odszkodowania powinien zastosować zasady dotyczące szkody całkowitej. Zatem winien ustalić wartość np. uszkodzonego kasku na dzień powstania szkody. Pozostałości nie będą przedstawiały żadnej wartości, zatem ubezpieczyciel powinien wypłacić odszkodowanie w wysokości wartości przykładowego kasku na dzień szkody. Powstaje zatem pytanie, czy za wyliczone w ten sposób odszkodowanie można nabyć nowy kask lub nową kurtkę motocyklową? Oczywiście nie, jednak kolejne nasuwające się pytanie brzmi: czy ów kask/owa kurtka w dniu wypadku była warta tyle co na sklepowej półce? Zdarzenie drogowe i np. trwałe uszkodzenie kasku spowodowało pewien uszczerbek w naszym majątku, o wartości tego kasku na dzień zdarzenia, i ten uszczerbek zakład ubezpieczeń zobowiązany jest nam wyrównać.

W sytuacji kiedy nie istnieje możliwość zakupu rzeczy używanych lub też z innych przyczyn jest to obiektywnie niemożliwe (np. zakup używanej bielizny), wówczas ubezpieczyciel powinien zwrócić koszty zakupu nowych rzeczy. Należałoby uznać, że kwota należnego odszkodowania nie ma prawa być zaniżana, winna bowiem umożliwić osobie poszkodowanej odtworzenie stanu majątkowego przed szkodą. Jeżeli nie istnieje rynek używanych rzeczy jak te uszkodzone lub też z przyczyn obiektywnych nie jest możliwy ich zakup, to nie można zasadnie twierdzić, że używane rzeczy mają określoną wartość majątkową niższą o określony procent. W takiej sytuacji wysokość odszkodowania powinna odpowiadać kwocie, za jaką możliwy jest zakup nowych rzeczy analogicznych do uszkodzonych czy zniszczonych. Nie do pominięcia jest jednak fakt, że funkcjonuje – i to z dużym powodzeniem – rynek używanej odzieży motocyklowej, butów czy kasków.

Pozostaje zatem wymagać od ubezpieczycieli rzetelnego wyliczania odszkodowania za uszkodzone mienie wraz ze szczegółowym uzasadnieniem, dlaczego dana rzecz przedstawia taką wartość, jak została wyliczona, i w jaki sposób została ona ustalona.


Wydawca
Rzecznik Ubezpieczonych
Al. Jerozolimskie 87
02-001 Warszawa

Redakcja
Redaktor naczelna: Aleksandra Wiktorow
Rada redakcyjna: Krystyna Krawczyk, Aleksander Daszewski
Rada programowa: członkowie Rady Ubezpieczonych
Sekretarz redakcji: Urszula Borowiecka

(C)2015 Rzecznik Ubezpieczonych. Wszelkie prawa zastrzeżone.